Kwestia wyboru domeny nie jest wbrew pozorom łatwa. Z jednej strony nazwa domenowa (adres WWW) powinna kojarzyć się bezpośrednio z naszą firmą i prowadzonym biznesem, z drugiej wiele atrakcyjnych i popularnych nazw domenowych jest już zajętych (mamy w Polsce ponad 1,7 miliona domen!). W przeciwieństwie do znaków towarowych, gdzie mogą współistnieć dwie lub więcej firm o takiej samej nazwie, ale działających w innych branżach lub obszarach geograficznych, nazwa domeny np. z końcowką .PL może być tylko jedna. Jeśli więc wybieramy nazwę domenową, powinniśmy kierować się następującymi kryteriami:
- Wybieramy nazwę domenową identyczną z nazwą firmy, dodając do tego końcówkę .PL
- Pamiętamy, aby zarejestrować domenę zarówno w wersji bez polskich znaków (ą, ę, ć, ź...), jak i domenę ze znakami polskimi (o ile oczywiście w nazwie naszej firmy są „ogonki”). Obie domeny powinny funkcjonować równolegle i prowadzić użytkowników Internetu na tę samą witrynę.
- W przypadku domen składajacych się z dwóch wyrazów, należy dokonać rejestracji domeny, w której pomiędzy obydwoma wyrazami jest myślnik oraz nazwy, gdzie ten myślnik nie występuje.
- Jeśli zajęta jest domena z nazwą naszej firmy, powinniśmy poszukać innej nazwy kojarzącej się z naszą firmą. Możemy np.
- dodać do nazwy firmy końcówkę „24” (jeśli to sklep on-line działający „całodobowo”),
- zarejestrować domenę o nazwie sprzedawanego produktu np. „pokrycia-dachowe”, „części-samochodowe”,
- połączyć nazwę firmy z lokalizacją siedziby np. „agd-katowice”,
- wykorzystać dwa człony nazwy firmy zamiast jednego itd.
- Niezależnie od powyższego, jeśli zajęta jest domena z nazwą naszej firmy, możemy spróbować „odzyskać” domenę od osoby, która ją wcześniej zarejestrowała, np. odkupując lub dochodząc swoich praw w sądzie. Należy jednak pamiętać, że nie każde użycie „naszego” trademark jest złamaniem prawa. Należy bardzo dokładnie przeanalizować, czy przypadkiem druga strona nie ma... praw do tej nazwy, bo np. ma zarejestrowany znak towarowy (1), ale w innej klasie niż my, jest to imię lub nazwisko abonenta domeny (2), bądź też jest to nazwa (3) powszechnie używana (tzw. generyczna).
Czym charakteryzuje się dobra nazwa?
Dobra domena:
- jest możliwie krótka,
- łatwo się ją wymawia przez osoby, do których adresujemy nasze produkty/usługi,
- łatwo ją np. zanotować,
- nie myli się z innymi nazwami,
- nie ma złych skojarzeń (szczególnie istotne, jeśli rejestrujemy domenę w kraju, którego języka nie znamy),
- nie powoduje np. naruszenia czyjegoś znaku towarowego.
Odkupuję domenę - czym się kierować?
Rozsądkiem. Cena odkupywanej domeny na rynku wtórym musi mieć przełożenie na potencjalne zyski z posiadania tej właśnie nazwy. Sama chęć „posiadania” domeny nie może przesłonić nam celu - czyli zysku dla firmy. Wystarczy wykonać prostą kalkulację - ile zyskamy dzięki takiej właśnie domenie. Jeśli cena domeny jest większa niż potencjalny zysk, decyzja jest prosta - nie kupujemy.
Innymi słowy: liczymy pieniądze, a nie podchodzimy emocjonalnie do chęci posiadania domeny.
Należy przemyśleć, czy przypadkiem nie lepiej np. wykorzystać mechanizmów pozycjonowania strony zamiast wydawać te same pieniądze na zakup domeny, w sytuacji gdzie i tak będziemy musieli zająć się pozycjonowaniem...
Nie zawsze też klienci będą docierali do nas przez wyszukiwarkę. Jeśli reklamujemy się w prasie, możemy pozwolić sobie, aby klienci przepisali być może niezbyt atrakcyjną nazwę z reklamy do przeglądarki.
Należy pamiętać, że oprócz dobrej nazwy musimy mieć też dobrze zaprojektowaną i wykonaną stronę. Po co nam super domena, skoro klient nie będzie mógł np. zapłacić za towar, bo pojawi się nagle błąd przy płatności...?
Reasumując:
- należy przekalkulować cenę odkupywanej domeny,
- dokonać oceny kosztów i zysku z pozycjonowania strony, zarówno mając nawet nieco „gorszą”, ale tańszą domenę (za 10 zł), jak i idealnie pasującą, ale drogą (za kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy zł) domenę,
- przeanalizować kanały dystrybucji informacji o naszym adresie internetowym,
- policzyć koszty wykonania i utrzymania strony WWW.
Co wcześniej – domena czy firma?
Jeśli zakładamy nową firmę, a naszym głównym kanałem dotarcia do klienta będzie Internet, warto zadać sobie pytanie, czy nie lepiej znaleźć najpierw ciekawą nazwę domenową, zarejestrować taką domenę, a dopiero później zarejestrować firmę o takiej właśnie nazwie. To jest bardzo popularna praktyka pośród firm „dotcom” w USA i coraz częściej stosowana również w Polsce.
.PL a może .EU?
Tutaj sprawa jest prostsza. Jeśli chcemy adresować nasz biznes do mieszkańców Polski, będziemy zazwyczaj bardziej wiarygodni, jeśli nasza witryna lub sklep internetowy będzie pod adresem z końcówką .PL. Jeśli naszym obszarem działalności będzie np. Unia Europejska, to warto dokonać rejestracji domen zarówno z końcówką .PL, jak i końcówką .EU.
W tym przypadku statystyki mówią same za siebie. Na 1,7 miliona domen .PL jest niecałe 200,000 domen z końcówką .EU zarejestrowanych przez firmy i osoby fizyczne z terenu Polski. Domeny .EU będą współistniały z domenami .PL, niemniej traktowane są zazwyczaj jako „ciekawostka”, a nie narzędzie dla prawdziwego biznesu.
Koszty
Rejestracja domeny .PL jest bardzo prosta i tania. Koszt hurtowy rejestracji domen .PL to 10 zł, koszt odnowienia w kolejnych latach to 40 zł. Pośród Partnerów NASK można znaleźć zarówno tych, którzy narzucają dużą marżę na odnowieniach, sięgającą nawet (!) 60 zł (+VAT), jak i takich, którzy rejestrują i odnawiają domeny w cenach NASK, czyli za 10 zł (w pierwszym roku) i 40 zł (w drugim roku).
Warto też przeanalizować regulamin pośrednika. Często rejestracja „darmowa” przekłada się na bardzo wysokie koszty utrzymania w kolejnych latach. Warto więc dokładnie sprawdzić cennik i warunki finanowe oraz możliwości i koszty przeniesienia domeny do innego pośrednika. W minionym roku zostało przeniesionych pomiędzy Partnerami aż 100,000 domen, w tym roku będzie to zapewne znacznie więcej.