Pierwszy tydzień listopada 2008 roku to czas spotkania ICANN w Kairze. To pewna ceremonia, gdyż decyzje i tak zapadają poza samym spotkaniem, a ICANN Board służy tylko „przyklepaniu” uzgodnionych wcześniej kwestii. Dla ccTLD rola ICANN jest i tak bardzo ograniczona i sprowadza się do „ręcznych” zmian delegacji serwerów nazw (to, co w NASK-u robimy automatycznie). Niemniej jednak są sprawy, które nas bezpośrednio interesują, jak na przykład kwestia wdrożenia DNSSEC na poziomie „root” i związana z tym polityka ICANN czy też nowe IDN-TLD dla takich krajów, jak Bułgaria, Rosja, Grecja, Ukraina itd.
Ale co do głównych tematów spotkań w poniedziałek (3 listopada 2008) i wtorek (4 listopada 2008):
Nowe gTLD
Jeden z dokumentów opublikowanych przez ICANN tuż przed spotkaniem ICANN w Kairze dotyczy nowych gTLD. Dokument nosi nazwę „New gTLD Program: Draft Applicant Guidebook” i można go znaleźć pod adresem. W trakcie spotkania ICANN odbywa się natomiast dyskusja dotycząca wyżej wymienionej propozycji.
Dokument ten, trzeba przyznać, jest dość dobrze napisany, a procedura zgłaszania TLD i ich oceny – jasna i czytelna. Moim zdaniem to najlepszy dokument, jaki ICANN przygotował (dokładniej przygotowała firma doradcza). Zupełnie nie pasuje to do ICANN, gdzie generalnie procedury są uznaniowe i bardzo niejasne. Ale to dobry znak, że w przypadku nowych gTLD sprawy będą załatwiane profesjonalnie, oczywiście pod warunkiem, że procedura dla nowych TLD zostanie zaakceptowana przez zarząd ICANN.
Wszystko wskazuje na to, że wcześniej będą nowe gTLD niż nowe IDN-ccTLD i osoby zainteresowane nowymi gTLD niedługo będą mogły o takie nazwy aplikować. Oczywiście trzeba mieć trochę pieniędzy – dla samego ICANN (w wersji optymistycznej, że nie będzie dodatkowych etapów weryfikacji wniosku) trzeba przygotować 185 000 USD. Koszt opracowania wniosku to kolejne 100 000–200 000 USD. No i trzeba dysponować profesjonalnym zapleczem technicznym do obsługi rejestracji i rozwiązywania nazw (DNS).
Przy okazji tego tematu ponawiam propozycję: jeśli ktoś byłby zainteresowany w Polsce domenami TLD typu .warsaw, .krakow, .cracow, .poznan etc., dysponuje poparciem Rady Miasta i ma zaplecze finansowe, to NASK gotowy jest pomóc na poziomie technicznym w przygotowaniu takiego wniosku i następnie wspólnej aplikacji o taką domenę.
Dotychczas zainteresowanie swoimi nazwami już wyraziły już: Barcelona, Paryż, Nowy Jork oraz Berlin.
Nowe ccTLD
Tutaj sprawy posuwają się swoim tempem (znaczy wolno, bo zaczęło się wszystko w 2001 roku...). Ale pewien postęp jest: aż 32 kraje zgłosiły swoje zainteresowanie dla wersji IDN swoich ccTLD, a przed samym spotkaniem ICANN ogłosił „Draft Implementation Plan for the IDN ccTLD Fast Track Process”, który można znaleźć pod adresem
„Dzięki” temu, że dokument został opublikowany dopiero tydzień temu, rządy i poszczególne rejestry nie miały okazji się do niego ustosunkować... Ale wygląda na to, że generalny odbiór dokumentu jest dobry i rejestry zainteresowane nowymi TLD dla swoich krajów będą wspierały opisany w tym dokumencie proces. Spotkanie przedstawicieli rządów jeszcze trwa (wtorek), więc stanowisko GAC (Governmental Advisory Committee) nie jest jeszcze znane.
Jeśli chodzi o Unię Europejską, to zainteresowanie jest po stronie Bułgarii oraz Grecji, co jest zrozumiałe ze względu na używane alfabety (grecki i cyrylica) przez oba te kraje. Potencjalnie zainteresowany będzie także EURid, ponieważ wspomniane dwa kraje (członkowie Unii Europejskiej) chciałyby mieć rozszerzenie .eu w swoich językach narodowych.