Ogłaszam konkurs na najlepsze wytypowanie ilości domen (suma bez ENUM) na koniec pierwszego kwartału 2010 r. Zwycięzcą będzie osoba, której typ będzie spełniał warunek:
= min | (wartość faktyczna) - typ |
Z typami czekam do Wigilii :)
Mój typ to 1 710 000 domen na koniec marca 2010... Zakładam, że pod względem przyrostu netto będzie to najsłabszy kwartał roku 2010 i ocenieniam wzrost kwartał do kwartału na 5%.
Dla osoby która najlepiej wytypuje, plecak z odblaskowym logo NASK + notka w raporcie NASK za pierwszy kwartał 2010...
1,800,000 w marcu.
ReplyDeletePzd, K.Trawiński
przyrost bedzie jak w 2009 czyli 3-4proc. w kwartale I
ReplyDelete~gomadeo
Jak tu typować skoro nie wiadomo o jaką liczbę chodzi? O tą marketingową .pl z różnymi poddomenami serwowanymi przez NASK? Czy faktyczną liczbę domen .pl (bez subdomen) ? Czy może trzeba zgadnąć liczbnę wszystkich subdomen jakie ktokolwiek kiedykolwiek w .pl sobie pozakładał?
ReplyDelete(czyt. śmieszy nas marketingowe liczenie domen uprawianego przez NASK - liczone są tylko te subdomeny na których nask zarabia, te na których już nie zarabia liczone nie są)
@Anonymous:
ReplyDelete"nas" czyli mam zwracać się do Ciebie per "Wy"?
Podałem linka do strony ze statystykami. Sugeruję dokładnie przeczytać materiał i wtedy będzie doskonale wiadomo o co chodzi...
(czyt.) Nie wiem skąd taka złośliwość... Czy domeny .com.pl są złe, mamy ich nie liczyć??? Bo co - bo ktoś nie zarabia na ich odsprzedaży?
Ale skoro mamy nie liczyć... To super, nie liczymy już domen trzeciego poziomu. Nikomu!!! To oznacza, że Wielka Brytania przestaje się liczyć, bo ma domen drugiego poziomu około 100 - tyle co Watykan. Tak, w Wielkiej Brytanii jest tyle właśnie domen... A te statystyki, że jest 7 mln... to są właśnie ".co.uk"
Skoro w UK liczymy domeny .co.uk to możemy to też robić w Polsce.
Podobnie Francja, podobnie Hiszpania...
Wy, my, naród.
ReplyDeleteChodzi wyłacznie o tworzenie sztucznych subdomen typu aid.pl, sos.pl, sklep.pl - ~33 sztuki sztucznych tworów (* liczba tam zarejestrowanych subdomen) wliczanych do "domen .pl". Do tego dochodzi kolejne ~119 (* liczba) efektów kreatywności kogoś w postaci domen regionalnych.
W UK nie ma takich głupot. Mają swoje .co.uk i każdy wie o co chodzi. U nas jest sporo wynalazków z sufitu, gdzie gdyby zapytać internautów to by pojęcia nie mieli dlaczego "alarmy.sos.pl" jest wliczana do liczby domen .pl, a już "teledyski.onet.pl" nie jest.
ps. to nie złośliwość, zwykły komentarz pokazujący śmieszność liczenia domen .pl, niestety. Może liczmy uczciwie? Ew. gdzie zgłaszać własne subdomeny do wliczenia do "liczby domen .pl"? Moment będzie kilka mln .pl.
Ale UK ma wiele subdomen... co.uk, me.uk, org.uk. ltd.uk, plc.uk, net.uk, sch.uk a także rejestracje bezpośrednie w .UK za czasów przedsocjalistycznych (kiedy nie nałożono restrykcji). UK zlicza je wszystkie do swoich publikacji.
ReplyDeleteOficjalne dane z UK właśnie dotyczą zbiorczo tych wszystkich subdomen obsługiwanych przez Nominet.
Co do PL:
Przecież do roku 1999 nie można było rejestrować bezpośrednio w .PL. Tylko firma z trzema oddziałami (lub więcej) mogła dostać domenę .PL... Do 2001 większość wniosków na .pl była odrzucana. Tak więc istnienie subdomen jak .com.pl .org.pl itd było jedyną alternatywą. Dlatego też wliczamy to w statystykę, bo .com.pl ma taką samą wartość jak chociażby .co.uk.
Polskie domeny:
NASK robił też zliczanie subdomen w polskim Internecie. Prosiliśmy wiele firm o dostarczenie nam danych... Po wielu prośbach otrzymaliśmy dane, ale nieukrywam, dane od portali były bardzo kiepskiej jakości. A niestety to dane od portali mają największy udział w całkowitej ilości domen. Generalnie większość firm do których się zwróciliśmy odmówiła nam podania liczby swoich domen... Widać nie śledzisz strony dns.pl, na której informacja o zliczaniu domen w polskim internecie była umieszczona...
Ja stawiam na 1.830.000 w marcu 2010
ReplyDelete